Mówiąc szczerze, kiedy parę lat temu snułem mgliste plany na temat kształtu tego bloga, nie spodziewałem się, że w tak wyraźny sposób zahaczy on o drugi z moich „fiołów”, a mianowicie fioł na punkcie świątecznych dekoracji i atmosfery. Czyż dla takiego ciężkiego przypadku połączenie podróżowania